Kilka dni temu głośno stało się o Kamili Andruszkiewicz, która została prezesem Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu. Po ujawnieniu tej informacji i krytyce ze strony opozycji żona wiceministra cyfryzacji zrezygnowała ze stanowiska, o co w „Rozmowie Piaseckiego” zapytano Piotra Müllera.
Rzecznik rządu wskazał, że decyzje o takich nominacjach „zapadają na poszczególnych poziomach zarządczych”. – Myślę, że jednak byłoby dużo bardziej uczciwie, gdyby podchodzić do tego każdego przypadku z osobna – podkreślił zaznaczając jednak, że w niektórych przypadkach „takie decyzje nie powinny zapadać”. – W momencie, gdy takie błędy widzimy, po prostu je poprawiamy. Ale oczywiście każdy przypadek trzeba indywidualnie rozpatrzyć, bo nie można generalizować – ocenił. Gość TVN24 ocenił również, że „każda władza popełnia błędy”. – Jeżeli media wskazują te błędy, to należy je korygować – zaznaczył.
Co z rekonstrukcją?
Müller pytany o rekonstrukcję rządu przekazał, że ostateczne decyzje w tej kwestii jeszcze nie zapadły. Wiadomo jedynie, że liczba resortów zostanie ograniczona do 14 lub 15. – Byłoby bardzo dobrze, gdyby udało się to zoptymalizować do 12 ministerstw, natomiast (...) musimy też układać to w taki sposób, aby ostatecznie było to efektywne – kontynuował.
Czytaj też:
Jarosław Gowin podjął decyzję w sprawie powrotu do rządu. Jego zamiar ujawnił poseł Porozumienia