Hanna Gill-Piątek odchodzi z Lewicy. „Dziś rano złożyłam rezygnację”

Hanna Gill-Piątek odchodzi z Lewicy. „Dziś rano złożyłam rezygnację”

Hanna Gill-Piątek
Hanna Gill-Piątek Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Już w poniedziałek Wirtualna Polska informowała o możliwym odejściu Hanny Gill-Piątek z Lewicy. Te doniesienia potwierdziły się we wtorek, co sama zainteresowana przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Dziś rano złożyłam rezygnację z klubu Lewica i z członkostwa w . Bardzo dziękuję kolegom i koleżankom z Wiosny i KKP Lewicy, wierzę, że nie raz będziemy jeszcze współpracować w Sejmie, tylko w innej formule” – napisała Hanna Gill-Piątek na . Przypomnijmy, o możliwym transferze posłanki z Lewicy do ruchu Szymona Hołowni w poniedziałek informowała Wirtualna Polska. Padło stwierdzenie, że możliwe byłoby nawiązanie współpracy między posłanką a stowarzyszeniem, a tym samym ruch tegorocznego kandydata na prezydenta zyskałby przedstawiciela w parlamencie. I to bez czekania na wybory parlamentarne w 2023 roku.

twitter

Co na to Hołownia?

jeszcze w poniedziałek był pytany o możliwe odejście Gill-Piątek z Lewicy. Lider ruchu Polska 2050 niczemu nie zaprzeczył, powiedział jedynie: – Czy Hanna Gill-Piątek będzie nas reprezentować w Sejmie, to się okaże. (...). Nie złożyła jeszcze rezygnacji z (członkostwa – red.) w klubie Lewicy.

Dalej Hołownia opowiadał, że rozmawia z różnymi politykami i parlamentarzystami, a robi to od końca kampanii wyborczej. – Często jest tak, że szukają z nami kontaktu, są ciekawi, często są wkurzeni tym, co mają w klubach, w których są obecnie – mówił. Jednocześnie Szymon Hołownia trochę zachwalał swoje możliwości negocjacyjne. – W gościnności i szerokości otwartych ramion nikt mnie nie prześcignie – powiedział.

Czytaj też:
„Chcemy być w parlamencie jeszcze przed wyborami”. Hołownia napędza spekulacje o pozyskiwaniu posłów