Koalicja się rozpadnie? Renata Beger nie ma złudzeń

Koalicja się rozpadnie? Renata Beger nie ma złudzeń

Renata Beger
Renata Beger Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Jesienią 2020 roku sytuacja przypomina tę sprzed lat. PiS znów ma problem z koalicjantami i znów na horyzoncie majaczy rząd mniejszościowy lub nawet wcześniejsze wybory. Koalicja Zjednoczonej Prawicy chwieje się w posadach, a w tle ponownie jest postać, która miała swój udział w upadku pierwszego rządu Prawa i Sprawiedliwości z lat 2005-07. Jedno jest pewne – kiedy na scenie pojawia się Renata Beger, Jarosław Kaczyński powinien mieć się na baczności.

Jej powrót to znak, że sytuacja jest poważna, choć sama zarzeka się, że nigdzie nie znikała i „jest zawsze, gdy rolnikom dzieje się krzywda”. W środę 16 września Renata Beger pojawiła się przed siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie i jej twarz z miejsca stała się twarzą protestu rolników przeciwko tzw. piątce dla zwierząt.

Czytaj też:
Minister sprzeciwił się prezesowi PiS. Duda pójdzie w jego ślady?

Dawno nie widziana, była posłanka Samoobrony występuje dziś w zupełnie nowej roli. Lata temu wycofała się z życia publicznego, a teraz wróciła jako dziennikarka portalu „Świat Rolnika”. Medium kojarzonego z branżą futrzarską, mocno opowiadającego się przeciwko planowanym w piątce dla zwierząt zmianom.

Artykuł został opublikowany w 35/2020 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.