"To nie jest żadna propozycja, tylko indywidualna wypowiedź, ale jest mi miło, że polityk Samoobrony docenił mój dorobek i doświadczenie, w przeciwieństwie do kolegów" - podkreślił Oleksy.
Były premier dodał, że zastanawia się nad taką formułą swojej działalności, która zapewni mu niezależność, "z pożytkiem dla kraju".
W tej chwili Oleksy zamierza wyjechać z kraju. Poinformował, że ma kilka zagranicznych zaproszeń, z których chce skorzystać.
Oleksy został w niedzielę zawieszony w prawach członka SLD, a do sądu partyjnego trafił już wniosek o wykluczenie go z Sojuszu. Te decyzje są następstwem ujawnienia w ubiegłym tygodniu przez media treści nagrania rozmowy Oleksego z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym, podczas której były premier krytycznie wypowiadał się o liderach lewicy.
Oleksy powiedział, że odchodzi z SLD. "Nie zmogło mnie wiele burz i nawałnic, zmogli mnie koledzy" - dodał.
ab, pap