Białoruś. Setki aresztowanych po „Marszu Dumy”

Białoruś. Setki aresztowanych po „Marszu Dumy”

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka Źródło: Newspix.pl / Stringer/Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Niedzielny „Marsz Dumy” na Białorusi przybrał formę walk ulicznych – donoszą BBC i AP. Policja użyła armatek wodnych, pojawiły się również nagrania z brutalnych pobić manifestantów. Całkowita liczba aresztowanych nie jest znana, według różnych źródeł może to być od 140 do nawet 300 osób.

Największa manifestacja miała miejsce w Mińsku, jednak protestujący zgromadzili się także w innych miastach kraju – Grodnie, czy Witebsku. Przemarsz, otaczany przez milicję, szybko przerodził się w walki uliczne – donosi AP.

By rozpędzić protest, milicja użyła armatek wodnych i granatów hukowych. Na zamieszczonych przez media zdjęciach widać pojazdy, z których na manifestantów wylewana jest pomarańczowa ciecz. BBC relacjonuje, że część osób próbowała stawiać opór – w kierunku służb poleciały m.in. butelki. To jednak doprowadziło do eskalacji walk.

Jak podaje AP, zamieszczone nagrania pokazują brutalną odpowiedź milicji, która okłada protestujących pałkami. Doszło także do licznych zatrzymań. BBC pisze o 140 zatrzymanych, jednak AP, powołując się na lokalne organizacje podaje, że lista zatrzymanych sięga aż 300 osób. Wśród nich jest także ponad 30 dziennikarzy – czytamy.

twitter

Sytuacja na Białorusi

Seria protestów, jakie przetaczają się przez kraj naszego sąsiada ma na celu zmuszenie Aleksandra Łukaszenki do dymisji. Białorusini domagają się także przeprowadzenia wolnych wyborów i uwolnienia przetrzymywanych w więzieniach demonstrantów. Jak donoszą niezależne białoruskie media, wobec aresztowanych opozycjonistów stosowane są tortury i groźby pozbawienia życia.

Podczas sierpniowych wyborów prezydenckich rządzący nieprzerwanie od 1994 roku Aleksandr Łukaszenka zdobył niemal 80 procent głosów. Wyniki te zostały jednak uznane za całkowicie sfałszowane. Według niezależnego zagranicznego exitt pollu, na jaki powoływał się serwis belsat.eu – Łukaszenka zdobył zaledwie 10 procent głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska 71 procent.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje z 12 października

Źródło: BBC / AP