W czwartek 15 października rozpocznie się dwudniowy szczyt Unii Europejskiej. Przywódcy UE spotkają się w Brukseli, by rozmawiać o sytuacji epidemiologicznej, relacjach z Wielką Brytanią, a także o zmianie klimatu i stosunkach z Afryką. W dyskusjach nie będzie brał udział Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu nie mógł polecieć do Brukseli ze względu na trwającą kwarantannę. Rzecznik rządu poinformował, że polskie stanowisko przedstawi premier Czech Andrej Babisz. Piotr Mueller dodał, że jest to podobna sytuacja do tej, która miała miejsce niedawno, gdzie podczas podobnego spotkania unijnych liderów polski premier reprezentował Czechy. – Mateusz Morawiecki będzie w stałym kontakcie z premierem Czech. Będzie na bieżąco informowany przez Stałe Przedstawicielstwo Polski w Brukseli o przebiegu posiedzenia Rady Europejskiej oraz będzie przekazywał ewentualne wytyczne, jeżeli dynamika posiedzenia będzie tego wymagała – zapewnił rzecznik rządu.
Wcześniej odbędzie się telekonferencja szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej.
Czytaj też:
Nadzwyczajne posiedzenie Sejmu z powodu koronawirusa? Terlecki zapowiada możliwy scenariusz