60-letni David Stockman stoi pod zarzutami oszustw z papierami wartościowymi i nielegalnych manipulacji z rachunkowością w firmie Collins & Aikman, produkującej części do samochodów, która zbankrutowała w 2005 r. Oskarżony jest także o wprowadzanie w błąd inwestorów i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości.
Stockman nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że manipulacje finansowe, które uprawiał w celu ratowania firmy przed bankructwem, stosowane są przez wiele przedsiębiorstw i są legalne. Powiedział nawet, że "gdyby były one uznane za przestępstwa, amerykański biznes zostałby sparaliżowany".
Grozi mu jednak kara wieloletniego więzienia.
Stockman był swego czasu uważany za wyjątkowo utalentowanego polityka i eksperta: został kongresmanem w wieku 30 lat, a szefem Biura Budżetowego Reagana mając lat 34.
W Białym Domu opracowywał plan nowej, konserwatywnej polityki ekonomicznej, polegającej na obniżaniu podatków i redukcji wydatków rządowych.
ab, pap