Z medialnych doniesień wynika, że w tłum uczestników protestu przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającego prawo aborcyjne miał wjechać zirytowany utrudnieniami drogowymi kierowca. Świadek zajścia, z którym rozmawiał dziennikarz serwisu naTemat twierdzi, że kierowca nagle przyspieszył i wjechał w uczestników strajku. Dwie kobiety, które potrącił trafiły pod opiekę lekarzy. Sam sprawca uciekł jednak z miejsca zdarzenia. Jak relacjonuje świadek, spisane zostały numery rejestracyjne jego pojazdu i o sprawie zawiadomiono policję.
Samochód TVP także najeżdżał na protestujących?
Do podobnego zdarzenia miało także dojść na Placu Wileńskim – informuje Prezes Stowarzyszenia Warszawa Obywatelska Grzegorz Walkiewicz. Kierowca potrącił tam trzy osoby – czytamy.
Jak z kolei donosi na Twitterze poseł KO Michał Szczerba, także samochód TVP najeżdżał na protestujące osoby, które blokowały przejście dla pieszych. Poseł zapowiedział zawiadomienie w tej sprawie.
Strajk Kobiet
Wiele ulic Warszawy jest w poniedziałek wieczorem nieprzejezdnych z uwagi na trwający w stolicy strajk. Podobne utrudnienia występują również w wielu innych miastach Polski. W naszym kraju od kilku dni trwa Strajk Kobiet – inicjatywa spowodowana czwartkowym (22 października) wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Orzekł on, że aborcja eugeniczna, czyli taka, której dokonuje się w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu, jest niezgodna z konstytucją.
Czytaj też:
W całym kraju trwają protesty przeciwko wyrokowi TK. Demonstrujący blokują miasta