Atak miał miejsce około godziny 9 rano przy bazylice Notre-Dame w Nicei. Wstępne doniesienia mówiły o co najmniej jednej osobie zabitej i kilku rannych. Wkrótce poinformowano, że zmarły kolejne dwie z zaatakowanych osób. Nieoficjalnie media informują, że wśród zabitych są: kobieta, która została zdekapitowana i mężczyzna dźgnięty w kark oraz kolejny mężczyzna, który otrzymał kilka ciosów nożem w szyję. Burmistrz Nicei Christian Estrosie przekazał na Twitterze, że napastnik został zatrzymany. Włodarz miasta podziękował funkcjonariuszom zaangażowanym w tę operację.
W swoim kolejnym wpisie na Twitterze burmistrz Nicei zamieścił zdjęcia z miejsca zdarzenia, podkreślając, że atak najprawdopodobniej miał podłoże terrorystyczne. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna miał wznosić okrzyki „Allahu Akbar”.
Policja informowała z kolei, że mieszkańcy mogą słyszeć wybuchy, ponieważ w okolicy kościoła znaleziono podejrzany ładunek, wezwano saperów.
twittertwitter
Atak nożownika w Nicei. Reakcja władz
Minister spraw wewnętrznych Francji Gérald Darmanin tuż po ataku poinformował o zwołaniu zespołu zarządzania kryzysowego w tej sprawie i zaapelował, by unikać obszaru, na którym doszło do ataku. France 24 podaje, że na miejsce tragedii ma przyjechać prezydent Francji Emmanuel Macron. Członkowie Zgromadzenia Narodowego uczcili pamięć ofiar minutą ciszy.
twitterCzytaj też:
Atak na dziennikarki „Gazety Wyborczej” we Wrocławiu. Brejza interweniuje u Kaczyńskiego