Wiceminister Kowalski: Ręka podniesiona na polskiego policjanta powinna być odcięta

Wiceminister Kowalski: Ręka podniesiona na polskiego policjanta powinna być odcięta

Janusz Kowalski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka i wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski byli goścmi w czwartkowym wydaniu „Debaty Dnia” na antenie Polsat News. Rozmowa dotyczyła głównie srodowego Marszu Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy w srodę 11 listopada i incydentów, które mu towarzyszyły.

Czytaj też:
Marsz Niepodległości oczami policji, pokazano nagrania. „Race, petardy, kamienie leciały na głowy”

– Mi, jako obywatelce, patriotce jest bardzo przykro, że kolejny raz 11 listopada staje się świętem, kiedy nie rozmawiamy o historii, sukcesach, przyszłości Polski, tylko o tym, jak banda kretynów podpaliła miasto – stwierdziła Nowacka. – Jestem zdumiona, że jako wiceminister nie stanie pan w obronie policji, która była narażona na bestialskie zachowania, że rzucano w nich racami, że nie zareaguje pan, że podpalono kamienicę, że zagrożono dziennikarzom – dodała.

Kowalski do Nowackiej: Jest pani człowiekiem lewicy i pani nigdy nic nie widzi

Na to stanowczo odpowiedział Kowalski. Pani Nowacka za dużo ogląda TVN-u i życie w swojej rzeczywistości. Ja od kilkunastu dni apeluję o to, że gdy ktoś podniesie rękę na polskiego policjanta, który jest symbolem polskiego państwa, to ta ręka powinna być odcięta Wtedy, kiedy lewicowe bojówki wchodziły do kościołów nie widziała pani tego? Albo gdy niszczono biura poselskie PiS-u, niektóre prawie podpalono, nie widziała pani tego? Kiedy lżono katolików. Jest pani człowiekiem lewicy i pani nigdy nic nie widzi – ocenił wiceminister.

Czytaj też:
Wiceminister dla „Wprost”: Przed Polską nowe zagrożenie. Rosja może nas zalać gazem od Zachodu