Wprost: W Niemczech do koronawirusa podchodzi się bardziej racjonalnie niż w Polsce?
Dr Krzysztof Pujdak: W Niemczech każdy z landów prowadzi nieco inną politykę. Na pewno dziś podejście jest bardziej racjonalnie niż w marcu i kwietniu, kiedy niemal wszystko stanęło. Dziś ludzie chodzą do pracy, normalnie funkcjonują szkoły. Dzieci w szkole podstawowej na lekcjach nie mają maseczek, zakładają je, gdy idą na przerwę. Maseczki są obowiązkowe w sklepach, zamkniętych pomieszczeniach, ale nie na dworze. Lockdown zaczyna się po pracy: zamknięte są w tej chwili siłownie, restauracje, kluby fitness, hotele. Większość osób chodzi do pracy; to jest racjonalne, bo jak można zapewnić porządną ochronę zdrowia, jeśli nikt nie pracuje?
Czytaj też:
Nowość w szczepieniach przeciw COVID-19. Czym jest mRNA? Ekspert wyjaśnia
W szpitalach wydajemy przecież na procedury medyczne pieniądze, które ludzie wypracowali, zapłacili w podatkach, składkach ubezpieczeniowych.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.