Andrzej Kolikowski, znany bardziej jako „Pershing”, został zastrzelony 5 grudnia 1999 roku w Zakopanem. To najgłośniejsza w Polsce egzekucja gangsterska. Co prawda w sprawie zabójstwa legendarnego gangstera zapadły prawomocne wyroki, to nie brakuje osób, które je podważają. Twierdząc, że jeden ze skazanych – Ryszard Bogucki, przebywa za kratami bezpodstawnie. – Moim zdaniem skazanie go w sprawie „Pershinga” miało uwiarygodnić, że stał także za zabójstwem Marka Papały. Proszę, oto jest prawdziwy kiler, który zabije zarówno gangstera, jak i policjanta. Uszyli mu te buty na zmówienie – nie ma wątpliwości były policjant, pracujący przy tej sprawie.
Utworzona na Facebooku grupa „Wspieram Ryszarda Boguckiego” liczy ponad 1500 osób. jej członkowie starają się dodawać Boguckiemu otuchy: „Proszę nie tracić nadziei, życzę dużo siły” – przekazuje Ewa, „Wyrazy szacunku za walkę o prawdę i godność człowieka. Nadal piłka w grze”...– solidaryzuje się Fabian, „Trzymam kciuki i wspieram wirtualnie” – słowa pokrzepienia płyną od Beaty. Podobnych komentarzy są dziesiątki. Ich autorzy, gdyby tylko mogli, to dawno wypuściliby Ryszarda Boguckiego na wolność. Czy są ku temu jakiekolwiek podstawy?
Artykuł został opublikowany w
46/2020 wydaniu tygodnika Wprost.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM
oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych
App Store
i Google Play.