Uwięzienie brytyjskich żołnierzy podczas wyprawy patrolowej było nielegalne - głosi projekt deklaracji. "Iran musi ustąpić" - powiedział anonimowy unijny dyplomata, charakteryzując ton nie opublikowanego jeszcze dokumentu.
"Powiemy bardzo wyraźnie Irańczykom, że to jest nie do przyjęcia i że nie mogą tak wykorzystywać jeńców, robiąc im zdjęcia, pokazując w telewizji" - powiedział dziennikarzom szef duńskiej dyplomacji Per Stig Moeller.
UE ma nadzieję, że spór między Londynem a Teheranem będzie miał ograniczony wpływ na ewentualną gotowość Iranu do rozmów o konflikcie atomowym z międzynarodową wspólnotą.
Wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Javier Solana zamierza przeprowadzić w przyszłym tygodniu ponownie rozmowę telefoniczną z irańskim negocjatorem Ali Laridżanim i wezwać go do rozmów na temat rozwiązania konfliktu atomowego.
Kryzys wywołany sprawą 15 brytyjskich żołnierzy nie pomaga w tych wysiłkach. "Naturalnie ten spór ma wpływ. Dlatego powinien zostać zakończony tak szybko, jak to możliwe" - zaznaczył jeden z dyplomatów.
Gospodarz spotkania, niemiecki minister spraw zagranicznych Frank- Walter Steinmeier, powiedział przed rozpoczęciem obrad w Bremie: "To oczywiste, że to spotkanie musi wysłać sygnał solidarności z Wielką Brytanią". Solana dodał, mówiąc o działaniach Iranu: "To duży błąd. Irańczycy powinni bezzwłocznie wypuścić żołnierzy".
pap, ss