Ogólnopolski Strajk Kobiet zorganizował kolejny protest w niedzielę. Demonstrujący Z ronda Dmowskiego w Warszawie skierowali się na Żoliborz, w stronę domu wicepremiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Protesty są organizowane w każdy weekend od momentu, gdy Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok (wciąż nieopublikowany) w sprawie aborcji. W związku z demonstracją na ulice stolicy rzucono ogromne siły policji, a najwięcej radiowozów i funkcjonariuszy rozstawiono przy ul. Mickiewicza i Potockiej na Żoliborzu. Wokół szpaleru kilkudziesięciu radiowozów w kordonie stanęli policjanci.
Interwencja policji przy pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej
Manifestacja przeszła m.in. przez plac Piłsudskiego, gdzie stoi pomnik ofiar pamięci katastrofy smoleńskiej. Monument – co widać na nagraniach i fotografiach – szczelnym kordonem otoczyli policjanci. Podobnie stało się z pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Protestujący na demonstrację zabrali ze sobą transparenty z napisami, m.in.: „Abo tak”, „Precz z władzą panów”, „Wyp***lać, kobiet nie ruszać”, „Miękiszony nie lubią silnych kobiet”. Niektórzy z nich trzymali biało-czerwone flagi. Widoczne były też flagi tęczowe, Unii Europejskiej, symbole Strajku Kobiet i plakaty strajku przedsiębiorców.