Abp Stanisław Wielgus wyjechał wrócił do Lublina, gdzie będzie pracował w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, jego lustracji przed sądem cywilnym nie będzie.
Rzecznik KUL Beata Górka powiedziała, że na razie nie może oficjalnie potwierdzić tej informacji, ale jego powrót na uczelnie jest oczywisty, ponieważ cały czas jest on zatrudniony na Wydziale Filozofii KUL. Zastrzega, że arcybiskup może rozpocząć zajęcia najwcześniej od nowego roku akademickiego, bo do września ma urlop bezpłatny na uczelni.
Abp Wielgus od grudnia 2006 r. mieszkał w pałacu arcybiskupów warszawskich. Teraz przeprowadził się do mieszkania w parafii Świętej Rodziny w Lublinie. Mieszkanie to abp Wielgus ma jeszcze z czasów, gdy pracował na KUL jako rektor tej uczelni w latach 1992 - 1998.
Abp Wielgus zrezygnował również z lustracji przed sądem cywilnym. W rozmowie z "Dziennikiem" prymas Józef Glemp, podkreślał, że korzystanie przez duchownych z sądów cywilnych to zła droga. O rezygnację z autolustracji przed sądem cywilnym prosili abp. Wielgusa przedstawiciele Episkopatu Polski.
Abp Wielgus od grudnia 2006 r. mieszkał w pałacu arcybiskupów warszawskich. Teraz przeprowadził się do mieszkania w parafii Świętej Rodziny w Lublinie. Mieszkanie to abp Wielgus ma jeszcze z czasów, gdy pracował na KUL jako rektor tej uczelni w latach 1992 - 1998.
Abp Wielgus zrezygnował również z lustracji przed sądem cywilnym. W rozmowie z "Dziennikiem" prymas Józef Glemp, podkreślał, że korzystanie przez duchownych z sądów cywilnych to zła droga. O rezygnację z autolustracji przed sądem cywilnym prosili abp. Wielgusa przedstawiciele Episkopatu Polski.