Konflikt na linii Rafał Trzaskowski – Platforma Obywatelska tli się od dawna, ale ostatnie tygodnie to już jego prawdziwa eskalacja. „Ofiarą” wojny włodarza stolicy z własnym środowiskiem politycznym stała się właśnie ulica Lecha Kaczyńskiego. Zgodnie z naszymi informacjami, Trzaskowski miał w planach wywiązać się wreszcie z obietnic i nazwać imieniem zmarłego w 2010 r. w Smoleńsku prezydenta ulicę w Warszawie, ale sprzeciwili się temu warszawscy radni PO i wpływowi posłowie tej partii.
Na początku grudnia Rafał Trzaskowski spotkał się z radnymi miasta z klubu Koalicji Obywatelskiej. O nieformalnym spotkaniu informowała przed tygodniem stołeczna Gazeta Wyborcza. Dziennik ustalił, że prezydent Warszawy przyszedł tam z konkretną propozycją – w ulicę Lecha Kaczyńskiego miałaby się zmienić ulica Przyokopowa, położna w pobliżu Muzeum Powstania Warszawskiego, którego budowa była inicjatywą zmarłego prezydenta. Te ustalenia potwierdza informator Wprost.
– Rzeczywiście, Trzaskowski chciał wreszcie zamknąć ten temat i jak najszybciej doprowadzić do zmiany nazwy ulicy. Był nastawiony na dialog, ale spotkał się ze ścianą – mówi nasze źródło.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.