Posłanka klubu KO Iwona Hartwich wiele razy podkreślała, że będzie w Sejmie walczyć o sytuację osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Hartwich uczestniczyła w proteście w 2018 roku, gdy osoby niepełnosprawne wraz z rodzicami czy opiekunami weszli do budynku parlamentu i przebywali tam 40 dni, domagając się poprawy opieki państwa nad osobami niepełnosprawnymi. Wtedy też Hartwich dała się poznać szerzej opinii publicznej.
Hartwich w Sejmie: Emerycie, twoja 14. emerytura to pieniądze skradzione osobom z niepełnosprawnościami
W środę o Iwonie Hartwich znowu zrobiło się głośno, a to za sprawą tweeta o treści (pisownia oryginalna):
Emerycie! Pamiętaj, że TWOJA 14. emerytura to pieniądze skradzione przez PiS osobom z niepełnosprawnościami.
Hartwich wywołała ogromne oburzenie takim przedstawieniem sprawy – był to bowiem jej komentarz do planowanego wprowadzenia 14. emerytury (wpis pojawił się w dniu, gdy pracowano nad projektem wprowadzającym to dodatkowe świadczenie, które zaproponował rząd PiS). Po jakimś czasie posłanka KO „doprecyzowała”, że nie zarzuca emerytom, że kogoś okradają. Stwierdziła jedynie:
Chodzi o to, że PiS zabrał pieniądze osobom z niepełnosprawnościami, z Funduszu Solidarnościowego, który miał poprawić ich byt, a przeznaczył pieniądze na 14. emerytury.
Fundusz Solidarnościowy (pełna nazwa: Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych) funkcjonuje od 1 stycznia 2019 roku. Fundusz – opisuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej – jest zasilany pieniędzmi z tzw. daniny solidarnościowej, a pieniądze są kierowane na pomoc dla osób niepełnosprawnych. Hartwich, choć w mocnych słowach, zwróciła uwagę na jeden z zapisów ustawy o 14. emeryturze, który brzmi:
Dodatkowe świadczenie oraz koszty jego obsługi wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego są finansowane ze środków Funduszu Solidarnościowego, o którym mowa w ustawie z dnia 23 października 2018 r. o Funduszu Solidarnościowym.
Hartwich zarzucała okradanie niepełnosprawnych także w Sejmie
Tweet Iwony Hartwich nie był przypadkowy. W zasadzie tę samą tezę i zarzut posłanka sformułowała w Sejmie, gdy zabierała głos ws. 14 emerytury. Zarzucała rządzącym, że okradli Fundusz Solidarnościowy i dopytywała, co zrobili z funduszem. – Nadzieją (na poprawę sytuacji osób z niepełnosprawnościami – red.) oczywiście był Fundusz Solidarnościowy, który został bezwstydnie ukradziony osobom z niepełnosprawnościami – mówiła.
Na koniec wystąpienia Hartwich rzuciła z mównicy:
– Zabraliście godne życie osobom z niepełnosprawnościami i szansę na ich lepszy byt. Dlaczego skazujecie osoby z niepełnosprawnościami na życie w nędzy i biedzie? Niech każdy emeryt w Polsce wie, że czternasta emerytura będzie z krzywdy osób z niepełnosprawnościami.