Do ataku doszło w dzielnicy Bahnhofsviertel, położonej w bezpośrednim sąsiedztwie dworca głównego. Świadkowie twierdzą, iż napastnik atakował przypadkowe ofiary przy użyciu noża. Policja nie wykluczyła jednak jeszcze przypuszczenia, że atakujący mógł znać przynajmniej jedną ze swoich ofiar. Jako miejsce zbrodni wstępnie określono trójkąt tworzony przez ulice Karlstrasse, Niddastrasse oraz Moselstrasse. Śledczy nie są jednak pewni, czy to tam napadnięto na ludzi, czy też ranni przemieścili się w te okolice w poszukiwaniu schronienia.
„Dokładne okoliczności tego przestępstwa są obecnie przedmiotem śledztwa. Niebezpieczeństwo zostało zażegnane” – przekazał rzecznik miejscowej policji. Według informacji uzyskanych przez FAZ, sprawdzana jest też wersja mówiąca o tym, iż mężczyzna działał pod wpływem narkotyków. Jak dotąd nic nie wskazuje, by atak miał tło polityczne.
Policja przekazała, że w trakcie ataku ranne zostały cztery osoby, w tym trzy ciężko. Sam sprawca został lekko ranny podczas zatrzymania. W oficjalnym komunikacie podkreślano, że obrażenia nie stanowią zagrożenia dla żadnej z ofiar.
twitterCzytaj też:
Dożywocie dla Kajetana P. Wyrok w głośnej sprawie z 2016 roku