Pod koniec stycznia do mieszkanki krakowskiej Krowodrzy zadzwoniła osoba podająca się za oficera Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Mężczyzna przekonał 74-latkę, że jej oszczędności na kontach bankowych są zagrożone, a policja prowadzi działania mające na celu zatrzymanie oszustów.
Seniorka uwierzyła swojemu rozmówcy i w kilku przelewach przekazała mu ponad 670 tys. zł na rzekomo bezpieczne konto bankowe. Fałszywy policjant zapewniał kobietę, że po zakończonych działaniach odzyska ona swoje oszczędności. Tak się jednak nie stało, a „oficer CBA” nie nawiązał już kontaktu z 74-latką.
Inne oszustwa w Małopolsce
Podobne sytuacje miały miejsce w Nowej Hucie, gdzie przestępcy oszukali dwie seniorki. Pierwsza z nich otrzymała telefon od osoby podającej się za adwokata jej wnuczki, która miała być sprawcą wypadku. 77-latka dała się nabrać i przelała na konto przestępcy ponad 30 tys. zł.
Druga z oszukanych kobiet została telefonicznie przekonana przez oszusta, że jej syn potrącił autem kobietę w ciąży. Chcąc pomóc synowi, przekazała przybyłej pod drzwi jej mieszkania kobiecie 60 tys. zł. Policja prowadzi już dochodzenie we wszystkich trzech wspomnianych sprawach.
Czytaj też:
Atak nożownika w belgijskim metrze. Kilka osób rannych