Ostatni tydzień nie był fortunny dla Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej. Najpierw pojawiły się informacje o karabinku grot, będącym na wyposażeniu Wojsk Obrony Terytorialnej, jakoby był pełen wad. Potem na światło dzienne wyszły wnioski z manewrów Zima-20 i okazało się, iż Polska przegrałaby wojnę w ciągu pięciu dni. – Jarosław Kaczyński jest wrażliwy na tego typu informacje, dlatego ich pojawienie się jest uderzeniem w Błaszczaka. Moim zdaniem chodzi o to, że coraz częściej pojawiały się spekulacje, iż Błaszczak może zastąpić Mateusza Morawieckiego na stanowisku premiera, zatem na wszelki wypadek postanowiono szefa MON zneutralizować – tłumaczy polityk Zjednoczonej Prawicy.
.Niewygodna
Politycy PO są zadowoleni z sobotniej konferencji swoich liderów Borysa Budki i Rafała Trzaskowskiego, którzy przedstawili polityczny plan przejęcia władzy. – Co prawda wszyscy bardziej patrzyli na Trzaskowskiego, niż na Budkę, ale w partii powszechnie uznano, że prezydent Warszawy wypadł naprawdę dobrze. Poza tym naszą inicjatywą zatrzymaliśmy Szymona Hołownię. Teraz każdy z naszych posłów, który będzie chciał przejść pod jego szyld, dobrze się zastanowi, bo odchodząc do Hołowni zasłuży na miano zdrajcy, a koniec końców i tak będzie wspólna lista do Sejmu – mówi polityk opozycji. I dodaje: „dzięki opowieści o koalicji 276 wysłaliśmy do wyborców i działaczy mocny komunikat, że zostajemy wszyscy razem i nie warto wykonywać niektórych ruchów”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.