„Jednym z najważniejszych celów bieżących Ruchu Polska 2050 było powołanie koła w Sejmie, aby móc znacząco zwiększyć nasze możliwości działania. W bieżącym tygodniu zakończymy realizację tego celu” – poinformowało w poniedziałek 15 lutego Biuro Prasowe Ruchu Polska 2050. Taka informacja pojawiła się wraz z potwierdzeniem przejścia Pauliny Hennig-Kloski z KO do ruchu firmowanego przez Szymona Hołownię.
Sejm. Zarejestrowano koło poselskie Polska 2050
Wszystko wskazuje na to, że formalności zostały już dopełnione, ponieważ na stronie Sejmu w zakładce „aktualne kluby i koła” pojawiła się informacja o powstaniu koła poselskiego Polska 2050. W jego skład wchodzą trzy posłanki: Paulina Hennig-Kloska, Joanna Mucha, która także przeszła do Polski 2050 z Koalicji Obywatelskiej oraz Hanna Gill-Piątek, która dostała się do Sejmu z list Lewicy.
Transfer posłanki KO do ruchu Szymona Hołowni w poniedziałek 15 lutego komentował w rozmowie z „Wprost” prof. Rafał Chwedoruk. – Przejście posłanki do ruchu Szymona Hołowni to, jak sądzę, jeden z elementów walki między PO a ruchem Polska 2050 o to, kto będzie głównym podmiotem opozycji, o to, czy PO jako partia utrzyma swoją hegemonię. Można by rzec, że punkt dla ruchu Szymona Hołowni, ale do ostatecznego rozstrzygnięcia w tej walce jeszcze bardzo daleko – stwierdził ekspert z Uniwersytetu Warszawskiego.
Czytaj też:
Konflikt o przywództwo w Porozumieniu. „W ostatniej instancji rozstrzygnie polityczna siła”