Schroniska oraz organizacje zajmujące się ochroną praw zwierząt od wielu lat prowadzą kampanie zachęcające do adopcji psów. Dzięki nim potencjalni właściciele czworonogów stali się znacznie bardziej świadomi i coraz chętniej wybierają bezdomne kundelki niż rasowe psiaki z hodowli, albo co gorzej z pseudohodowli. Świadczy o tym spadek liczby zwierzaków w schroniskach. Dzięki akcji Adoptuj warszawiaka w 2019 roku w Schronisku na Paluchu w stolicy przebywała rekordowo niska liczba psów - 648. Tendencja ta widoczna jest nie tylko w Polsce. Amerykańska Best Friend Animal Society przekazała, że w 2019 roku uratowano 79 proc. z 5,4 mln kotów i psów, które trafiły do przytulisk i schronisk na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Dla porównania - w 2014 roku odsetek czworonogów, które znalazły nowe domy wynosił ok. 50 proc.
Pewna użytkowniczka TikToka o nicku Alexa, która jakiś czas temu adoptowała bezdomnego psa, postanowiła pochwalić się w mediach społecznościowych metamorfozą, którą przeszedł czworonóg po tym, jak trafił do jej domu. Pomysł natychmiast podchwycili inni właściciele psiaków, a sieć zalała fala fotografii, na których widać, że adopcja całkowicie zmieniła życie zwierzaków. Po smutnych, strachliwych psach, które niemal bały się własnego cienia nie ma śladu!
Czytaj też:
Ten mały pies dla jedzenia zrobi wszystko. Nagranie z prób „dobrania się do miski” bawi do łez
Te psy znalazły kochające domy. Zupełnie nie przypominają siebie sprzed lat