W poniedziałek 22 lutego prezes IPN Jarosław Szarek wydał oświadczenie, w którym poinformował o przyjęciu rezygnacji dr. Tomasza Greniucha z funkcji p.o. dyrektora IPN we Wrocławiu. Greniuch w przeszłości był związany z Obozem Narodowo-Radykalnym, a w sieci bez problemu można znaleźć zdjęcia, na których hajluje. Tzw. salutu rzymskiego bronił też w swojej książce „Droga Nacjonalisty”.
„Absolutni debile”
O komentarz w sprawie Greniucha w programie Wirtualnej Polski „Newsroom” był pytany były wiceminister aktywów państwowych i poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. – W ogóle nie powinno dojść do tego, żeby taka osoba pełniła taką funkcję – stwierdził polityk. – Wszystkich ludzi, którzy odwoływali się czy używali gestów zbrodniczego niemieckiego nazizmu, trzeba nazywać wprost: absolutnymi debilami, bo inaczej się tego nie da określić – dodał.
Kowalski przekonywał, że zawsze walczył o prawdę historyczną. – W kontekście każdego będę używał mocnego słowa, kto będzie używał gestów nazistowskich w polskiej przestrzeni publicznej. Na to nie ma zgody – podkreślił.
Czytaj też:
Konflikt w Zjednoczonej Prawicy. Dziś spotkanie Kaczyńskiego, Gowina i Ziobry