Samolot lądował awaryjnie na ulicy. Uderzył wprost w nadjeżdżający samochód

Samolot lądował awaryjnie na ulicy. Uderzył wprost w nadjeżdżający samochód

Moment, w którym samolot zderzył się z samochodem
Moment, w którym samolot zderzył się z samochodem Źródło: YouTube
O wielkim szczęściu może mówić kierowca samochodu, w którego pojazd uderzył... samolot. Do nietypowego zdarzenia doszło w USA. Szczegóły opisuje m.in. ABC News.

Jak czytamy, do wypadku doszło we wtorek około godz. 17 czasu miejscowego w Livermore. Miasto Livermore znajduje się w rejonie Bay Area w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Niewielki samolot jednosilnikowy wystartował z pobliskiego lotniska z dwiema osobami na pokładzie.

Jak wynika z medialnych doniesień, tuż po starcie maszyna zaczęła jednak tracić moc. Po wzbiciu się na ok. 150 metrów, pilot zdecydował o awaryjnym lądowaniu. Padło na pobliską drogę, po której poruszały się samochody.

twitter

Nikomu nic się nie stało

Awionetka typu Mooney M20E wylądowała awaryjnie na jezdni, uderzając w nadjeżdżający samochód. W sieci pojawiło się nagranie tego momentu. Jak pod filmem zamieszczonym na YouTube piszą użytkownicy, kierowca auta miał takie szanse, by uczestniczyć w takim wypadku, jak wygrać na loterii. Jak się jednak okazuje – zdarza się.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Jak czytamy, w tej sprawie będzie jednak dochodzenie, które prowadzą śledczy z Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), wspierani przez agentów Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA).

Czytaj też:
Fragmenty silnika spadały na domy, raniły kobietę. Poważna awaria Boeinga nad Holandią

Źródło: ABC News