Wygrani
Adam Niedzielski (minister zdrowia)
Jest wśród wygranych, bo nie jest Łukaszem Szumowskim. Tyle wystarczy dziś, żeby być względnie dobrze ocenianym ministrem zdrowia. Niedzielski wprowadził do resortu trochę spokoju i powagi, które stały się deficytowe pod koniec pracy jego poprzednika. Również popełnia błędy, ale te nie są na tyle spektakularne, żeby zrobić z niego bohatera kolorowej prasy i obiekt nienawistnych spojrzeń jej czytelników.
Jeśli zna jakichś instruktorów narciarstwa, nie chwali się tym głośno.
Nie wyleciał na wakacje w czasie, gdy inni siedzieli w domach i coraz sprawniej komunikuje decyzje dotyczące obostrzeń. Zadanie ma mocno ułatwione, bo rolę dyżurnych „zaskakiwaczy covidowych” upodobali sobie medyczni doradcy szefa rządu, a na ich tle Adam Niedzielski wypada jak ostoja zdrowego rozsądku i jakiejkolwiek przewidywalności.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.