Rosjanie w końcu zgłosili swojego Sputnika V do Europejskiej Agencji Leków EMA. Producent twierdził wcześniej, że wniosek do EMA trafił już w styczniu. Okazało się to nieprawdą, gdy Czesi, Słowacy i Węgrzy zakupili rosyjską szczepionkę z pominięciem obowiązujących w UE procedur. Zaawansowane rozmowy na temat produkcji Sputnika w Niemczech prowadzi także rząd w Berlinie. Jest to o tyle ważne, że umieszczenie produkcji w UE jest jednym z warunków dopuszczenia szczepionki na europejski rynek.
Popyt na tego typu specyfiki jest w Unii potężny, głównie z powodu nieudolności Komisji Europejskiej, nie będącej w stanie zabezpieczyć u producentów wystarczających dostaw. Komisja znajduje się w tej sprawie pod potężną presją, rozpaczliwie szukając wyjścia z kryzysowej sytuacji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.