Wprost: Podjął pan już decyzję na temat swojej przyszłości i tego, jak będzie głosował w sprawie nowego Rzecznika Praw Obywatelskich?
Jan Filip Libicki: Nie. Podejmę ją między 9 a 12 kwietnia.
A czy czuje się pan ofiarą nagonki od momentu, kiedy pierwszy publicznie powiedział, że nie wyklucza poparcia kandydata PiS na RPO – posła Bartłomieja Wróblewskiego?
Niespecjalnie, bo gdybyśmy te nagonki liczyli, to byłaby już szósta w moim politycznym życiu.
Można się przyzwyczaić?
Coś, co powtarza się już szósty raz, przyjmuję jako zjawisko znane.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.