Korespondentka RMF FM donosi, że w przyszłym tygodniu Parlament Europejski ma przyjąć rezolucję, w której zarzuci Komisji Europejskiej bierność w sprawie stosowania zasady praworządności. PE grozi nawet, że pozwie KE do TSUE, jeśli ta nie udowodni, że stosuje mechanizm warunkowości, który pozwala zawieszać unijne wypłaty funduszy, gdy dany kraj nie spełnia wymogów państwa prawa. Komisja ma dostać czas na działania do 1 czerwca bieżącego roku.
Celem presji, jaką europosłowie stosują jest, zdaniem rozmówcy dziennikarki, wyegzekwowanie od Komisji stosowania mechanizmu warunkowości i to jak najszybciej. Zdaniem europarlamentarzystów, Komisja zbyt mocno ulega wpływom państw, zamiast stać na straży państwa prawa.
W tle sprawa Polski i Węgier
Spór między PE i KE sprowadza się do dyskusji, jaka toczyła się wokół unijnego budżetu. Początkowo unijni przywódcy deklarowali, że wypłata funduszy będzie związana z przestrzeganiem zasad praworządności przez dany kraj. Przepisy te, po naciskach Polski i Węgier, jednak rozmyto. Ponadto Komisja Europejska wstrzymała się ze stosowaniem mechanizmu dopóki TSUE nie zabierze zdania w tej sprawie.
Ostatnio mechanizm „fundusze za praworządność” zaskarżyły do TSUE Polska i Węgry. I w tej sprawie ma być pewna zmiana, podaje RMF FM. W odpowiedzi PE zapowiada w rezolucji, że będzie starać się o przyspieszony tryb rozpatrywania tej sprawy.
Czytaj też:
Europoseł KO: Jeśli Polska nie ratyfikuje Funduszu Odbudowy, cała Europa nie dostanie pieniędzy