Wyjątkowa Droga Krzyżowa w Watykanie. „Także my, dzieci, mamy swoje krzyże”

Wyjątkowa Droga Krzyżowa w Watykanie. „Także my, dzieci, mamy swoje krzyże”

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Newspix.pl / ZUMA
W Wielki Piątek papież Franciszek przewodniczył Drodze Krzyżowej. W związku z pandemią koronawirusa już po raz drugi odbyła się na placu Świętego Piotra. W Watykanie pojawiła się tylko mała grupa wiernych.

Tradycyjnie Droga Krzyżowa odbywała się w rzymskim Koloseum. W tym roku już po raz drugi plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Nabożeństwo zostało odprawione na placu Świętego Piotra, gdzie pojawiła się niewielka grupa wiernych. Na wyraźną prośbę papieża Franciszka czytania na każdą ze stacji przygotowały dzieci z katolickiego związku skautów w Umbrii.

Rozważania Drogi Krzyżowej o problemach najmłodszych

Zdecydowana większość rozważań była poświęcona problemom najmłodszych – tych, którzy są wykorzystywani, mają rozbite rodziny, głodują, są odrzucani lub żyją w niebezpiecznych regionach świata, gdzie od lat toczy się wojna; ale również i dzieci, które ucierpiały z powodu pandemii koronawirusa. – Wiesz, że także my, dzieci, mamy krzyże, które nie są ani lżejsze, ani cięższe od tych, jakie mają dorośli; to są prawdziwe krzyże, których ciężar odczuwamy też w nocy. Pomóż nam nieść codziennie nasze krzyże, jak Ty niosłeś swój – powiedziano we wstępie do rozważań.

twitter

– Tylko Ty wiesz, jak trudno jest patrzeć na to, gdy rodzice kłócą się i trzaskają drzwiami, nie rozmawiają ze sobą przez całe dni. Tylko Ty wiesz, jak ciężko, gdy inni z ciebie żartują i zdajesz sobie sprawę z tego, że wykluczają cię z przyjęć urodzinowych. Tylko Ty wiesz, jak trudno jest nauczyć się tego, by nie bać się ciemności i samotności. Tylko Ty wiesz, jak trudno jest, gdy nie umie się mówić tak dobrze jak inni, szybko myśleć i dobrze liczyć. Tylko Ty wiesz, co to znaczy być biednym i musieć odmawiać sobie tego, co mają przyjaciele. Tylko Ty wiesz, jak trudno jest uwolnić się od tajemnicy, która bardzo doskwiera i nie wiedzieć, komu o tym powiedzieć ze strachu, że zostanie się zdradzonym, oskarżonym albo że nikt nie uwierzy - mówiono w Watykanie.

twitter

„Prześladowanie nie jest odległym wspomnieniem sprzed dwóch tysięcy lat”

Przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej dzieci i młodzież opowiadały o swoich trudnych doświadczeniach. – Prześladowanie nie jest odległym wspomnieniem sprzed dwóch tysięcy lat. Niekiedy pewne nasze zachowania mogą osądzać, ranić i deptać brata czy siostrę. Smutek samotności staje się niekiedy nie do zniesienia, czujemy się porzuceni przez wszystkich, niezdolni już do uśmiechu – podkreślono w rozważaniach.

Papież Franciszek zakończył Drogę Krzyżową prośbą do Boga, aby każde dziecko na świecie znalazło się pod Jego opieką i ochroną.

Czytaj też:
Abp Jędraszewski poprowadził Drogę Krzyżową. Porównał aborcję z ukrzyżowaniem Jezusa

Źródło: BBC