To, kim jest Pawłowicz, w zasadzie wszyscy wiemy. Przyzwyczaiła opinię publiczną – jeśli w ogóle w takim przypadku można mówić o przyzwyczajeniu – do niekonwencjonalnych zachowań, nie przebierając w słowach, obrażając ludzi, wyzywając dziennikarzy.
Ale wielu sądziło, naiwnie jak się okazuje, że jest to element politycznej, ostrej walki. I że sędzia Pawłowicz jako gorliwa katoliczka, która – gdy widzi tylko Kościół natychmiast klęka – nie podniesie ręki na dziecko. W Biblii dziecko jest symbolem kruchości, osobą, która w oczach Boga wymaga z naszej strony, dorosłych, czułości i troski. Dlatego Jezus mówi: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Jak widać, Krystyna Pawłowicz w sposób doskonały potrafi ignorować przesłanie ewangeliczne, jeśli kłóci się ono z jej ideologicznym zacietrzewieniem.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.