Tomasz Terlikowski napisał w mediach społecznościowych, że jest zwolennikiem paszportów szczepionkowych. „Jeśli ktoś nie chce się zaszczepić, to jest jego akt wyboru, który wiązać się może z tym, że nie będzie on miał dostępu do pewnych usług czy możliwości wyjazdu” – zauważył publicysta, a jego wpis udostępnił Joachim Brudziński.
Joachim Brudziński zwrócił się do „płaskoziemców”
Europoseł przywołał na Twitterze przykład marynarzy, którzy jadąc do pracy muszą przedstawić armatorowi „międzynarodowe świadectwo zdrowia”. „Muszą tez zaszczepić się na choroby tropikalne, do dziś mam swoją żółta książeczkę szczepień bez której nie mógłbym pracować na statkach zarówno polskich jak i obcych armatorów” – dodał.
Pod wpisem polityka PiS pojawiły się negatywne komentarze. „Pan ma, ale raczej żółte papiery. Odwal się człowieku od ludzi!” – napisała jedna z internautek. „Jest pan żałosny. Cała wasza partyjka z martyrologią w tle, patriotyzmem na ustach, klęcząc nagania na szczepionki” – stwierdził ktoś inny. „Jojo widać masz zapędy dr Mengele żeby zmuszać ludzi do szczepień produktami w fazie badań klinicznych” – czytamy w kolejnym komentarzu.
Brudziński najwyraźniej regularnie śledzi komentarze, ponieważ postanowił odpisać swoim krytykom. „Wszystkim anonimowym »ruskim onucom« i innym »płaskoziemcom«, którzy wulgarnie mnie atakują za mój wpis o obowiązkowych szczepieniach marynarzy, chce przekazać moje »serdeczne« pozdrowienia” – napisał.
twitterCzytaj też:
Certyfikat dla zaszczepionych? Morawiecki: Pracujemy nad zasadami współżycia w społeczeństwie