Interia dotarła do dokumentów finansowych Platformy Obywatelskiej, w których wskazano, które firmy współpracują z partią i jakie wynagrodzenia otrzymują z tego tytułu. W 2019 roku tygodnik „Wprost” ujawnił informacje o przelewach na konto Fundacji Państwo Prawa. Po zmianie kierownictwa w PO, partia przestała zasilać finansowo organizację.
Platforma Obywatelska każdego miesiąca płaci blisko 15 tys. zł firmie Multinewsroom należącej do Jana Domaniewskiego, wieloletniego zastępcy redaktora naczelnego „Faktu”. To właśnie eksperci tej firmy zajmują się szkoleniem medialnym polityków PO. Apostołowie Opinii, spółka słynąca m.in. z obsługi prezydenckiej kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego otrzymała od PO przelew na blisko pół miliona złotych. 241 tys. zł przeznaczono na usługi marketingowe oferowane przez firmę Content Organica. Współpraca z Domem Mediowym AM Studio kosztowała partię 1,65 mln zł, a z Maymedia Agnieszki Męczkowskiej 900 tys. zł.
Na sondaże partia wydała ponad pół miliona złotych - 296 486 zł otrzymała pracownia IBRiS, a 447 695 zł Kantar. 240 tys. zł składki wpłacono do Europejskiej Partii Ludowej a blisko 14 tys. zł przeznaczono na przewóz i ochronę VIP-ów
Ile zarabiają działacze PO?
Na sowite wynagrodzenia mogą liczyć działacze i eksperci związani z PO. Łukasz Pawełek, skarbnik partii i członek zarządu krajowego, otrzymuje miesięcznie 11 tys. zł. Prof. Andrzej Rzońca mógł liczyć na 113 400 zł w 2020 roku z Funduszu Eksperckiego. Były szef Instytutu Obywatelskiego Jarosław Makowski zarobił 28 906 zł. Jak wynika z ustaleń Interii, Mariusz Kozak-Zagozda, twórca profilu Sok z Buraka, otrzymywał od partii regularne przelewy na łączną kwotę 104 605 zł. W dokumentach udostępnionych PKW nie wyjaśniono, za co dokładnie pobierał wynagrodzenie.
Łączne przychody Platformy Obywatelskiej w 2020 roku sięgnęły 65,25 mln zł.
Czytaj też:
Wpadka Borysa Budki. Na antenie TVN-u pojawił się z flagą... Indonezji