Do groźnego wypadku doszło 1 maja w miejscowości Dyle (woj. lubelskie). Według policjantów do zdarzenia doszło około godziny 6 nad ranem. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 20-letni kierowca BMW na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
20-latek miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu.
Wypadek na Lubelszczyźnie. Sześć młodych osób w BMW
Poza 20-latkiem w BMW znajdowało się jeszcze pięć innych osób w podobnym wieku (od 18 do 20 lat): dwóch mężczyzn i trzy kobiety. Wszyscy pochodzą z powiatu biłgorajskiego. W wypadku ucierpiało pięcioro z nich, w tym kierowca – trafili do szpitali. Najciężej ranna jest 18-letnia pasażerka, która w chwili wypadku wypadła z samochodu.
Jeden z pasażerów, 20-latek, jako jedyny nie musiał trafić do szpitala. Jak poinformowało KPP w Biłgoraju, wszystkie osoby jadące BMW były nietrzeźwe.
W związku z trwającą majówką, policja wystosowała taki apel:
Apelujemy o rozwagę! Nigdy nie należy wsiadać za kierownicę po alkoholu. Życie to nie gra, mamy je tylko jedno. Szanujmy zdrowie swoje i innych.