Na początku maja media obiegła informacja, że Bronisław Komorowski chce wrócić do polityki. O to, czy polityczny byt, który będzie wspierał były prezydent, będzie groźny dla PiS, został zapytany senator Marek Pęk.
Jeżeli twarzą tego projektu będzie Bronisław Komorowski, to jest to projekt niegroźny. Myślę, że prezydent Komorowski jest politykiem, który apogeum swojej działalności ma już dawno, dawno za sobą. Teraz to jego wypowiedzi są, powiedziałbym, raczej takie śmieszne i traktujemy je z przymrużeniem oka. Na pewno żadnej wielkiej siły politycznej wokół Bronisława Komorowskiego nikt nie zbuduje – powiedział w programie „Kwadrans polityczny” na antenie TVP1.
Marek Pęk: Dobra, konstruktywna opozycja jest jednak potrzebna
W dalszej części programu Marek Pęk gorzko oceniał decyzje podejmowane przez Borysa Budkę. – Zresztą, jak patrzę na opozycyjną scenę polityczną, a szczególnie to wszystko, co się dzieje w PO, na ten wielki kryzys przywództwa, na te bezmyślne decyzje Borysa Budki jako szefa Platformy, na to wszystko, co określamy mianem opozycji totalnej, to nie wróżę dobrze opozycji – stwierdził.
Nie powinno mnie to martwić jako senatora partii rządzącej, ale martwi mnie to jednak, bo z punktu widzenia interesu Polski: dobra, konstruktywna opozycja jest jednak potrzebna – podsumował polityk.
Czytaj też:
Nowa umowa koalicyjna Zjednoczonej Prawicy? Zaskakujące słowa Ziobry