Sędzia Marco Tremolada wyznaczył kolejną rozprawę dla wszystkich oskarżonych (29 osób), w tym byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego na 8 września – podaje Reuters. Prokuratura wnosiła wcześniej, by sprawę byłego polityka wyłączyć z procesu i zająć się nią w późniejszym terminie. Jak argumentowano, 84-letni miliarder jest bowiem w bardzo złym stanie.
Obrona podkreślała z kolei, że problemy zdrowotne Berlusconiego zaczęły się w ubiegłym roku, kiedy to zakaził się koronawirusem i trafił do szpitala. Prawnicy wskazują, że były premier mierzy się z powikłaniami po chorobie i może być mu trudno pojawiać się na posiedzeniach sądu. Sędzia w odpowiedzi na wniosek przekazał, że trzy najbliższe miesiące to wystarczający czas, by Berlusconi miał szansę dojść do zdrowia i wyznaczył termin na wrzesień – relacjonuje Reuters.
Silvio Berlusconi oskarżany o korupcję sądową
Proces, w którym pojawić się ma Berlusconi, dotyczy korupcji sądowej. Byłemu premierowi Włoch zarzuca się, że złożył fałszywe zeznania i przekupił świadków, by uniknąć odpowiedzialności karnej. Sprawa, o której mowa dotyczy doniesień, że przez lata organizował on przyjęcia, podczas których miał wykorzystywać m.in. nieletnią prostytutkę. To właśnie świadków tych imprez miał przekupić były premier – twierdzi oskarżenie.
Reuters przypomina, że polityk najpierw usłyszał wyrok siedmiu lat więzienia, jednak w drugiej instancji go uniewinniono. Sam Berlusconi nie przyznaje się do winy o zaprzecza, jakoby miał się kiedykolwiek dopuszczać czynów, za które jest sądzony.
Czytaj też:
Pół wieku różnicy i wspólna pasja. Tak wygląda nowa partnerka Berlusconiego