Mężczyzna został połknięty przez wieloryba. „Nagle wszystko pociemniało”

Mężczyzna został połknięty przez wieloryba. „Nagle wszystko pociemniało”

Dorosły humbak
Dorosły humbak Źródło: Wikipedia / Whit Welles Wwelles14, CC BY 3.0
Michael Packard nurkował w piątek u wybrzeży Provincetown w stanie Massachusetts, gdy nagle zorientował się, że... został połknięty przez wieloryba. Mężczyzna wyszedł z całej sytuacji bez szwanku i dzięki temu opowiadać może już do końca swoich dni historię, którą nie może poszczycić się wielu.

Mężczyzna nurkując poczuł nagle „ogromny wstrząs”. Jak opowiada, wtedy „wszystko pociemniało”. Mimo, że mógł ruszać wszystkimi swoimi kończynami, jego pierwszą myślą było to, że został ugryziony przez rekina. – Potem zorientowałem się, że nie mam nigdzie wbitych żadnych zębów i nie odczuwam wielkiego bólu. I wtedy pomyślałem: O mój Boże, jestem w pysku wieloryba. Jestem w pysku wieloryba, a on próbuje mnie połknąć – relacjonował w rozmowie z mediami. – Jedną z rzeczy, która przeszła mi przez myśl to, po prostu, co będzie, gdy będę oddychał w ustach tego wieloryba za pomocą mojej butli z tlenem aż do czasu, gdy powietrze mi się skończy? – przyznał i dodał, że zaczął już żegnać się z życiem i myśleć o swoich bliskich.

Mężczyzna twierdzi, że był w paszczy wieloryba około 30 sekund. W pewnym momencie waleń wynurzył się i go wypluł. – Po prostu wyrzuciło mnie w powietrze, upadłem na wodę i unosiłem się. Nie mogłem w to uwierzyć. Nie mogłem uwierzyć, że udało mi się przeżyć i że będę mógł to opowiadać – podkreślił.

Packard został uratowany przez członka swojej załogi i trafił do szpitala. Ma kilka siniaków, ale nic nie zagraża jego życiu.

Czytaj też:
Owczarek kaukaski skradł serca internautów. Jest gigantyczny!

Źródło: CNN