Wprost: Temperatura w Zjednoczonej Prawicy rośnie, a wtorek zapowiada się naprawdę gorąco. 15 czerwca posłowie mają głosować nad kandydatami na Rzecznika Praw Obywatelskich. Jarosław Gowin nie zamierza jednak poprzeć forsowanej przez PiS Lidii Staroń i słono może za to zapłacić.
Jadwiga Emilewicz: Obóz Zjednoczonej Prawicy miał już wiele trudnych zakrętów, ale polityczna korzyść z współpracy przeważyła. Liczę, że głosowanie ws. RPO przebiegnie pomyślnie, przerwiemy pat i obsadzimy wreszcie ten urząd.
Jest pani całym sercem za Lidią Staroń czy ma pani jakieś wątpliwości co do tej kandydatury?
Mówiło się o niej od dawna, ale nie uczestniczyłam w procesie selekcji i nie namawiałam nikogo, by ją wybrać na kandydatkę. Zdobyła w swoim okręgu wyborczym więcej głosów niż kandydaci PiS i KO łącznie, co świadczy o jej wypracowanej pozycji społecznej.
Czynem, a nie tylko słowem dowiodła swoich kompetencji, autentycznej obrony obywateli przy nadużyciach w administracji, pomagała spółdzielcom, osobom pozbawionym lokali.
Znacie się prywatnie?
Nie miałyśmy okazji się poznać. Kilka razy rozmawiałyśmy w ubiegłym roku przy okazji ustaw covidowych. Natomiast koledzy, którzy znają ją z sejmowych ław od wielu kadencji, wypowiadają się o niej bardzo dobrze.
Najwidoczniej Jarosław Gowin jest innego zdania.
Pamiętam rozmowę z ubiegłego roku, gdy byłam jeszcze w Porozumieniu. Wówczas premier Gowin wypowiadał się o niej w samych superlatywach. I słyszałam, że przekonywał do tej kandydatury Jarosława Kaczyńskiego.
Skąd zatem zmiana frontu?
Dziś ten opór jest niezrozumiały, nie umiem sobie tego wytłumaczyć inaczej niż bieżącą kalkulacją.
Chodzi o olsztyńskie zaszłości? Michał Wypij mówił Interii, że pojawiły się kontrowersje – zbyt duży związek z PiS, brak wykształcenia prawniczego, stan zdrowia senator oraz historia Zenona Procyka, byłego prezesa spółdzielni „Pojezierze”, który po wielu latach wywalczył niemal 2 mln odszkodowania. W sprawę była zaangażowana Lidia Staroń.
Jeśli nawet były wątpliwości związane z jej działalnością w Olsztynie, był czas na zbadanie ich, a nie promowanie jej przez kilka miesięcy, by ostatecznie się z tego wycofać.
Jak zagłosują pozostali posłowie Porozumienia?
Nie wykluczam, że zagłosują inaczej niż lider.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.