Komunikat podsumowujący skrócone rozmowy delegacji (blisko dwie godziny rozmawiali prezydenci – red.) zawiera zaledwie trzy akapity. Oświadczenie otwiera stwierdzenie, że „Rosja i Stany Zjednoczone pokazały, że nawet w czasach napięć jesteśmy w stanie zrobić postęp w realizacji wspólnych celów, aby zapewnić przewidywalność w sferze strategicznej i ograniczania ryzyka konfliktów zbrojnych oraz zagrożenia bronią nuklearną”.
„Niedawne rozszerzenie traktatu New Start (New Strategic Arms Reduction Treaty) jest świadectwem naszego zaangażowania w kontrolę zbrojeń jądrowych. Dziś potwierdzamy nasze przywiązanie do zasady, że w wojnie nuklearnych nie ma zwycięzców i nigdy nie powinno się do niej doprowadzić” – wskazano w oświadczeniu.
W ostatnim paragrafie znalazło się zapewnienie, że Rosja i USA rozpoczną wkrótce dialog dwustronny dotyczący „strategicznej stabilności”. Rozmowy mają mieć charakter „merytoryczny i energiczny”.
Konferencja prasowa Władimira Putina. Co powiedział prezydent Rosji?
Kilka nowych wątków pojawiło się w wypowiedzi prezydenta Rosji, który jako pierwszy miał konferencję prasową. Władimir Putin poinformował, że ustalił z Joe Bidenem powrót dyplomatów na placówki. Nie padły żadne konkrety na temat Ukrainy czy Aleksieja Nawalnego.
Putin powtarzał w obu tematach rosyjską narrację, mówiąc m.in. że opozycjonista sam prosił się o powrót do więzienia. Stanom Zjednoczonym zarzucił łamanie praw człowieka, przywoływał przypadki przypadkowych ostrzałów cywilów przez USA w Afganistanie czy więzienia CIA. Władimir Putin nie wziął odpowiedzialności za cyberataki czy wpływanie na wyniki wyborów. Usiłował odbić piłeczkę, mówiąc o tym, że większość cyberataków pochodzi z terenu... Stanów Zjednoczonych.
Joe Biden o spotkaniu z Władimirem Putinem
Joe Biden, który jako drugi spotkał się z dziennikarzami, przedstawił swoją wersję spotkania. Prezydent Biden podkreślał w czasie konferencji, że kluczowe dla niego było to, żeby spotkać się z Putinem i bezpośrednio przekazać mu swoje uwagi. – Powiedziałem prezydentowi Putinowi, że mój program nie jest skierowany przeciwko Rosji ani nikomu innemu, tylko na rzecz narodu amerykańskiego – stwierdził.
Prezydent USA potwierdził, że rozmowy koncentrowały się wokół kwestii takich jak cyberbezpieczeństwo, prawa człowieka, sytuacja na Ukrainie i Białorusi czy sprawa więzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Czytaj też:
Zamieszanie ws. papieża Franciszka i prezydenta USA. Watykan nie odmówił Joe Bidenowi