Wszystkie znaki wskazują, że w najbliższą sobotę 3 lipca Donald Tusk ogłosi powrót do polskiej polityki i Platformy Obywatelskiej. Jednak przejęcie władzy w głównej opozycyjnej partii wcale nie musi być gładkie.
Portal Onet.pl napisał dziś, że Rafał Trzaskowski jest gotowy kandydować na szefa Platformy Obywatelskiej przeciwko Donaldowi Tuskowi. Andrzej Stankiewicz podaje, że w razie rezygnacji Borysa Budki, prezydent Warszawy zamierza wystartować w wyborach szefa Platformy. „Wysłał już taki sygnał do Tuska i jego stronników” – pisze Onet.
Z informacji „Wprost” wynika, że otocznie Rafała Trzaskowskiego pcha go do konfrontacji z Donaldem Tuskiem.
– To ja zdobyłem 10 milionów głosów, a nie Budka ani Tusk – miał rzucić Trzaskowski wśród swoich zaufanych ludzi.
Polityk sprzyjający Donaldowi Tuskowi zaś przekonuje nas, że otocznie prezydenta negocjuje lepszą pozycję dla Rafała Trzaskowskiego po powrocie byłego premiera do polskiej polityki.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.