Andrzej Sośnierz, były poseł Porozumienia, który obecnie tworzy koło parlamentarne Polskie Sprawy, w internetowej telewizji Idź Pod Prąd był pytany o to, kogo mogą popierać konserwatyści, czy też prawicowcy, którym daleko jest zarówno do Donalda Tuska jak i Jarosława Kaczyńskiego.
– Prawo i Sprawiedliwość to teraz prawie że kalka PPS. Wydaje się, że Platforma również bardzo skręciła na lewo. Dla konserwatystów i prawdziwej prawicy w Polsce zrobiło się miejsce. Tak więc nasze koło Polskie Sprawy, a również koło Wybór Polska i pojedynczy posłowie zaczynają funkcjonować na prawej stronie sceny politycznej – mówił Sośnierz. – To jeszcze potrwa, ale myślę, że wytworzy się luka, w którą tacy jak my będziemy starali się wejść i zaoferować Polakom coś konkretnego, ponieważ same lewicowe programy, redystrybucja, nie wystarczy – dodał.
„Pracujemy nad tym, żeby zbudować większy ruch prawicowo – konserwatywny”
Poseł Polskich Spraw zachęcił do przypatrywania się działaniem mniejszych partii i zapowiedział, że chociaż to „trochę potrwa”, to za jakiś czas może „zrodzić się coś konkretnego”.
– Myślę, że jeszcze w tym miesiącu nastąpi kolejny ruch na tej części sceny politycznej. Tak więc prawicowcy, być może za niedługo znajdą swoje miejsce, nie tylko z powodu sympatii, ale z głównie z powodu programu i będą mogli się aktywizować – zapowiedział Sośnierz.
Na razie nie chciał jednak zdradzić większej liczby konkretów. – W tej chwili nie będę go nazywał, bo tej nazwy nie ma, ale generalnie formacja prawicowo – konserwatywna jest w tej chwili bezpańska. Odbiorcami tych propozycji będą Polacy myślący w ten sposób, a jest ich dużo – stwierdził poseł Polskich Spraw. – Opuszczona przez większe ugrupowania prawa strona sceny politycznej będzie się formowała. Będzie się to dziać w bólach, ale myślę, że jeszcze kilka miesięcy i coś ciekawego się pojawi – dodał.
Poseł był pytany, czy będzie członkiem takiego ruchu. – Pracujemy nad tym, żeby zbudować większy ruch prawicowo – konserwatywny. Nie tak skrajny, jak Konfederacja, która też ma liczny elektorat, ale bardziej pragmatyczna, umiarkowana, wyraźnie zdefiniowana prawica jest w Polsce potrzebna – stwierdził.
Sośnierz podkreślił, że nowe ugrupowanie będzie wolnościowe. – Niewątpliwie takie ugrupowania, ugrupowanie, a potem pewnie jakieś zjednoczenie będziemy starali się tworzyć – stwierdził.
Czytaj też:
Konfederacja przedstawiła program. „Zniesiemy naraz 15 podatków”