Narracja TVP trafiła do Joachima Brudzińskiego? Obwinił Donalda Tuska o brexit

Narracja TVP trafiła do Joachima Brudzińskiego? Obwinił Donalda Tuska o brexit

Joachim Brudziński
Joachim Brudziński Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/fotonews
Najpierw „Wiadomości” TVP, teraz europoseł PiS Joachim Brudziński – obwinia Donalda Tuska za brexit. Powołuje się przy tym na... tabloid „The Sun”, który zauważył w tamtym czasie „arogancję Tuska”.

Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki powoduje skrajne emocje. Wśród głównych krytyków byłego premiera prym wiedzie telewizja publiczna, która od kilku dni nie przestaje krytykować Tuska. „W czasie kadencji Tuska miał miejsce największy kryzys w historii Zjednoczonej Europy. Jako szef Rady Europejskiej ponosi odpowiedzialność za brexit, kryzys migracyjny i za”wypchnięcie„ węgierskiego Fideszu z EPL” – słyszeliśmy podczas wydania „Wiadomości” z 3 lipca.

Zdaje się, że ta narracja trafiła do europosła Joachima Brudzińskiego. Podczas środowego „Gościa Wydarzeń” w Polsat News Brudziński komentował powrót Tuska, siląc się na żarty. – Cieszy nas powrót każdego Polaka z emigracji – mówił. Jak jednak przyznał, „Donald Tusk to nie Borys Budka”.

Brexit? „Wina Tuska”

W dalszej części rozmowy zasugerował jednak, że  jest winny brexitowi. Gdy prowadzący zaczął dopytywać, co dokładnie Tusk zrobił, by doprowadzić do brexitu, Brudziński powołał się na tabloid „The Sun”, który odnotował w trakcie pertraktacji między Unią Europejską a Wielką Brytanią „arogancję Tuska”. Na uwagę prowadzącego, że tabloidy z tego słyną, że tego typu sformułowania wprowadzają do debaty i nie jest to argument w jakichkolwiek negocjacjach, Brudziński nie kontynuował tematu, „zapominając” chyba przy okazji, że decyzję o brexicie podjęli w referendum sami Brytyjczycy.

Brudziński miał również wiele do powiedzenia na temat wizyty Donalda Tuska w Szczecinie. To właśnie z tego regionu pochodzi europoseł, co wielokrotnie zaznaczał, mówiąc o „swoim” Szczecinie. – Tusk słowa prawdy nie powiedział na temat stoczniowców. Sam podjął decyzję o likwidacji przemysłu stoczniowego, dewastowali sprzęt i infrastrukturę gazowniczą – wymieniał. Na uwagę, co PiS zrobiło w sześć ostatnich lat, by to naprawić, uznał, że ma być z czego dumny. – Mogę też powiedzieć mieszkańcom Szczecina, że nie wszystko nam się udało. Nie wiem, czy do końca uda się odbudować infrastrukturę stoczniową – przyznał.

Czytaj też:
Tusk ponownie pod ostrzałem „Wiadomości” TVP. „Zastrasza dziennikarzy i idzie na urlop”