„Dla TVN najważniejsi są widzowie i ich prawo do rzetelnej, sprawdzonej informacji. To w ich imieniu nasi dziennikarze zadają pytania i od ponad 20 lat patrzą na ręce każdej władzy” – rozpoczyna swoje oświadczenie zarząd TVN.
„W nocy przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów. Nie ugniemy się pod żadnymi naciskami i pozostaniemy niezależni, działając w imieniu naszych widzów” – piszą władze stacji.
Projekt ustawy medialnej autorstwa PiS
Przypomnijmy, że w środę wieczorem Prawo i Sprawiedliwość nieoczekiwanie złożyło projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany pojawiły się w punktach dotyczących przyznawania koncesji. Zmieniony został art. 35. Obecne zapisy mówią, że koncesja może zostać udzielona firmie, której siedziba znajduje się na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Tak jest w przypadku TVN-u, którego właścicielem jest koncern Discovery z USA. Amerykanie zarządzają jednak stacją za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii. W nowym brzmieniu art. 35 uzyskuje warunek, który mówi o tym, że koncesja może zostać udzielona podmiotowi, jeśli „osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego”. Dodatkowo udział podmiotów zagranicznych w spółce nie może przekraczać 49 proc.
Czytaj też:
PiS chce zmienić ustawę o RTV. Gowin: to nie było z nami konsultowane