Marek Borowski kpi: Suski to jest śmieszna postać, bohater memów

Marek Borowski kpi: Suski to jest śmieszna postać, bohater memów

Marek Borowski
Marek Borowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Nie milkną komentarze po nagłym projekcie nowelizacji, jaki w środę wieczorem zgłosiła grupa posłów PiS na czele z Markiem Suskim. Tzw. „lex TVN” komentował w piątkowych „Faktach po faktach” senator KO Marek Borowski. – Suski to jest śmieszna postać, bohater memów – mówił.

Sprawa ma swój początek w projekcie nowelizacji grupy posłów , który swoją twarzą firmuje poseł Marek Suski. Zgłoszony w środę wieczorem projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji zakłada zmiany w przyznawaniu koncesji na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych. Główne założenie zmian dotyczy ograniczania zagranicznego kapitału w konstrukcji właścicielskiej podmiotów medialnych.

Eksperci nie mają wątpliwości, że jeśli ustawa zostanie przyjęta, może uderzyć w TVN. Należąca do amerykańskiego koncernu Discovery (ale zarządzana za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii) stacja oczekuje właśnie na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Nowe przepisy mogą spowodować, że koncesja taka nie zostanie przyznana, a TVN przestanie nadawać.

Marek Borowski: Suski został chyba specjalnie wybrany

O komentarz do „lex TVN” został w „Faktach po faktach” poproszony senator Marek Borowski. Jak wskazał, jego zdaniem czas i osoba przedstawiająca projekt nie są przypadkowe. – Największe kretynizmy i głupoty są już przyjmowane na zasadzie: no, ten typ tak ma. Nie mogę się do tego przyzwyczaić i nie powinniśmy tego robić. Suski został chyba specjalnie wybrany do tego, by prezentować ten projekt, bo to jest człowiek, który każdą głupotę będzie uzasadniał z równie niewielką bystrością. I widzimy go, jak stoi, patrzy na swoje buty i opowiada banialuki – mówił senator.

Pytany przez prowadzącego, czy na tym nie ucierpi autorytet , Marek Borowski zdecydowanie się nie zgodził. – Jaki autorytet? To jest śmieszna postać, bohater memów. Deszcz pada, a on mówi, że słońce świeci. Po to go wystawili – nie krył krytyki senator KO.

– Suski przyszedł z tą ustawą w nocy, nagle. Przecież mógł ją spokojnie wnieść pod obrady... Chodziło o szybkie działanie, by media zajęły się właśnie tym, a nie innymi sprawami – nepotyzmem, Dworczykiem. Sprawa uchwały sanacyjnej była bowiem niebezpieczna dla , a ta wrzutka zmienia temat dyskusji publicznej – dodał.

Czytaj też:
„Mówiąc Wprost”: PiS w sprawie TVN stosuje metodę „na kozę”?