Mija 11 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Policja podjęła kolejne działania

Mija 11 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Policja podjęła kolejne działania

Iwona Wieczorek, fot. materiały rodziny 
Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło 11 lat. Jak podaje portal Trójmiasto.pl w piątek 16 lipca w rejonie sopockiego Monciaka krakowska policja przeprowadziła kolejny eksperyment procesowy.

Jak podaje portal Trójmiasto.pl, w piątek 16 lipca policjanci z Krakowa przeprowadzili koło ulicy Monte Cassino w Sopocie kolejny ekperyment procesowy. Pracami funkcjonariuszy kieruje krakowska prokuratura. Z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa nie ujawniono żadnych szczegółowych informacji na temat działań służb.

Ze źródeł Onetu wynika, że nie chodzi o trasę, którą miała pokonać zaginiona nastolatka, ale trasę samochodu, którym poruszali się znajomi Iwony Wieczorek po opuszczeniu Dream Clubu. W aucie miały być wtedy 4 osoby. Dziennikarze przypominają, że każda z nich była wielokrotnie przesłuchiwana przez policję, sprawdzano też nagrania z kamer umieszczonych przy drogach oraz logowania ich telefonów.

Analizy wykazały, że żadnej z osób nie było ich w parku Reagana, gdy po raz ostatni widziano Iwonę Wieczorek. Zachowanie znajomych nastolatki wzbudziło jednak sporo kontrowersji m.in. ze względu na fakt, iż choć zaczęli poszukiwania 19-latki, długo nie powiadomili o tym fakcie jej matki.

Sprawa Iwony Wieczorek

19-letnia wówczas Iwona Wieczorek ostatni raz widziana była w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Kamery monitoringu nagrały ją, jak wracała do domu z jednego z sopockich klubów. Pomimo licznych przesłuchań, przeszukań, sprawdzania billingów i innych czynności operacyjnych, nadal nie udało się rozwiązać sprawy.

W poszukiwania kobiety zaangażowani byli również „Łowcy cieni”, policjanci z Poznania specjalizujący się w tropieniu najbardziej niebezpiecznych przestępstw, detektywi, jasnowidze, radiesteci. Podczas śledztwa przesłuchano 300 świadków, a także przeszukiwano pas nadmorski i okolice, które mogły być związane z jej zaginięciem. Sprawdzono kilkanaście hipotez. Akta tej sprawy zostały poddane wielokrotnej analizie, przez niezależne od siebie zespoły, wszystkie wnioski zostały zweryfikowane.

We wrześniu 2018 roku akta dotyczące śledztwa trafiły do Prokuratury Krajowej w Warszawie, a w pierwszej połowie 2019 roku zostały przekazane do,,Archiwum X", będącego częścią Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. W marcu 2020 roku policjanci na zlecenie Prokuratury Krajowej przeszukiwali ogródki działkowe w Sopocie. W maju pojawiło się z kolei doniesienie o więźniu, który jakoby miał wskazać, gdzie zostało ukryte ciało kobiety.

Czytaj też:
Trwa obława na Jacka Jaworka. Policja wyznaczyła nagrodę

Źródło: Onet.pl / Trojmiasto.pl