Konfederacja prowadzi akcję „Wakacje z Konfederacją”, w ramach której posłowie odwiedzają popularne miejscowości turystyczne i zachęcają do popierania ugrupowania. Nagranie z Samuelą Górską wywołało lawinę komentarzy. – Dlaczego popieram Konfederację? Dlatego, że jestem totalnie przeciwko socjalizmowi. Ja nie życzę sobie, by z moich wypracowanych pieniędzy, ktoś mi to zabierał i dawał tym, którzy sobie nie radzą albo nie chce im się po prostu. Bo ja nie chcę też żydostwa, nie chcę LGBT, nie chcę wielu rzeczy, które obecnie są. Tylko Konfederacja, mam wrażenie, zapewnia taką normalność – powiedziała modelka.
Pola Lis komentuje słowa Samueli Górskiej
Sprawa poruszyła m.in. Karolinę Korwin-Piotrowską. „Nie bądź jak ta pani. To, co mówi ta pani, nazywa się nietolerancja. Zawsze mnie zastanawia, co siedzi w głowach takich osób. Pozdrawiam jej agencję modelek oraz firmy, które z nią współpracują” – napisała dziennikarka. Gdy o sprawie zrobiło się głośno, część marek podjęła decyzję o zerwaniu współpracy z modelką.
Komentarz w sprawie postanowiła opublikować także Pola Lis. „Zdębiałam, jak to zobaczyłam. To nie jest Polska pół wieku temu, tylko Polska w 2021 roku. A to młoda kobieta, która mówi, że nie chce »żydostwa i LGBT«” – napisała córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa na InstaStories, a jej słowa przytacza se.pl.
„A ja sobie nie życzę, żeby ktoś promował ten beton intelektualny. Jest mnóstwo ludzi, którzy przez takie osoby czują się piętnowani i koniec końców wyjeżdżają z kraju. Chcecie takiej Polski? Zaściankowej, nietolerancyjnej, chorej z nienawiści? Bo ja nie” – czytamy dalej. Pola Lis na zakończenie wpisu dodała: „Jak widać, nie wystarczy w życiu być ładnym. Fajnie być jeszcze dobrym, otwartym i tolerancyjnym. Wstyd i żenada”.
Czytaj też:
Córka Tomasza Lisa pisze dla „Przeglądu Sportowego”. Burza w sieci