39-letni Australijczyk w poniedziałek 19 lipca przyleciał do Perth lotem międzystanowym z Brisbane. Jednak jego wniosek o wjazd do Perth został odrzucony przez służby. W związku z tym mężczyzna miał w ciągu 48 godzin opuścić stan, a w międzyczasie został umieszczony na tymczasową kwarantannę w jednym z hoteli.
Australia prowadzi bardzo restrykcyjną politykę antykoronawirusową, która ogranicza także podróże pomiędzy poszczególnymi stanami w kraju.
Ucieczka po linie z prześcieradeł
Jednak, jak informuje policja Australii Zachodniej na Facebooku, we wtorek 20 lipca tuż przed godziną 1:00 czasu lokalnego okazało się, że mężczyzny nie ma w hotelu. 39-latek uciekł z hotelowego pokoju na czwartym piętrze za pomocą liny utworzonej ze związanych hotelowych prześcieradeł.
Policja złapała uciekiniera po 8 godzinach. Znaleziono go w dzielnicy Mt Lawley na przedmieściach Perth, która słynie z modnych restauracji i klubów nocnych.
Za swoją ucieczkę 39-latek został oskarżony o niezastosowanie się do poleceń i podawanie "fałszywych/wprowadzających w błąd informacji". Pózniej okazało się, że miał negatywny wynik testu na COVID-19.
Jak informuje ABC, jeszcze we wtorek mężczyzna stawił się przed sądem za pomocą videorozmowy. Nie złożył wniosku o zwolnienie za kaucją i pozostanie w areszcie do zakończenia 14-dniowej kwarantanny na początku sierpnia. Wtedy ma osobiście stawić się przed sądem.
Czytaj też:
Żarłoczny „sum ludojad” w Jeziorze Białym? Drapieżna ryba ugryzła 12-latka w stopę