Od października 2020 roku Krystyna Pawłowicz korzysta z finansowanej z kieszeni podatników ochrony osobistej. Decyzję w tej sprawie wydał minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Było to krótko po tym, jak Trybunał Konstytucyjny z byłą polityk w składzie wydał orzeczenie ws. zaostrzenia przepisów aborcyjnych.
W rozmowie z Faktem24.pl poprzedni szef TK Andrzej Rzepliński stwierdził, że za jego kadencji nie było podobnej sytuacji. – Ani ja, ani żaden sędzia TK nigdy nie miał ochrony BOR-u. Z tego co wiem, prezesi NSA czy SN, niemal na pewno też nie mieli ochrony – podkreślał.
Dziewulski o ochronie Pawłowicz: Źle wygląda społecznie
O komentarz dziennikarze portalu poprosili też Jerzego Dziewulskiego. Były antyterrorysta, doradzający w sprawach bezpieczeństwa Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, nie był zachwycony całą sprawą. – Ochrona Pawłowicz źle wygląda społecznie. To skandal, że sama wywołuje zagrożenie i żąda ochrony – mówił.
W jego ocenie wspomniana sędzia TK często zachowuje się niestosownie, czym wywołuje „problem” i wymusza na MSWiA przyznanie jej ochrony. – W taki sposób można mieć samochód z kierowcą i ochroniarzem całe życie – podkreślał, sugerując Krystynie Pawłowicz zmianę języka i stylu publiczne rozmowy.
Czytaj też:
Ile kosztowała ochrona SOP podczas pobytu Pawłowicz w hotelu w Solcu-Zdrój?