Donald Tusk w filmie z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zacytował słowa poety: „Pamiętaj: nie wolno ci zwątpić w wolność, co przyjdzie, choćbyś padł…”. Przekonywał, że obecnie są one równie ważne, jak 77 lat temu. – Pamiętajmy, że powstańcy ginęli po to, abyśmy mogli co roku, kiedy tylko syreny ucichną, wracać do normalnego, bezpiecznego życia wolnych ludzi – mówił Tusk. – Nasza wolność nadaje szczególny sens ich ofierze i dlatego nie możemy w nią wątpić, bo jesteśmy im to winni. Chwała Bohaterom – dodał.
Prof. Wysocki o słowach Tuska: To brzmi obco
Przywołaną w tym fragmencie wypowiedź Donalda Tuska historyk z UKSW, który występował jako ekspert w TVP Info, określił jako „przewrotną i pokrętną”. – Myślę, że w Tusku nie ma jednak tego genu polskiego, a przynajmniej jest on o wiele słabszy i zagłuszony przez gen niemiecki – dowodził prof. Wiesław Wysocki, wykładowca na UKSW.
– To brzmi bardzo obco. Nie „wróciliśmy do wolności”. My tę wolność widzieliśmy właśnie w tej walce. I dlatego mówimy „chwała poległym, wolność żyjącym, ocalonym”. On tego nie rozumie, to dla niego jakby dwa różne światy. Można sobie przechodzić jak z pokoju do pokoju. A my chcemy mieć to poczucie, że kształtujemy w każdych okolicznościach tego ducha wolności. Realizujemy go, dążymy za wszelką cenę. I dzisiaj, gdy inne są zagrożenia, musimy pilnować naszej wolności, by jej nie stracić, mówić dosadnie – na rzecz Brukseli – tłumaczył.
Czytaj też:
Kto liderem opozycji? Polacy nie mają wątpliwości w sondażu