Tegoroczne okienko transferowe obfitowało w wiele niespodzianek. Lionel Messi przeszedł do Paris Saint-Germain, a Cristiano Ronaldo wrócił do Manchesteru United. Wydawało się, że bohaterem kolejnego głośnego transferu będzie Kylian Mbappe, którego łączono z Realem Madryt. Francuz nie ukrywa, że jest fanem Królewskich, a gra dla klubu ze stolicy Hiszpanii byłaby dla niego spełnieniem marzeń.
Jak donosi Sky Sports, władze Realu były w stanie zapłacić 220 milionów euro po tym, jak paryżanie odrzucili niższe oferty za Mbappe. Negocjacje trwały niemal do końca okienka, jednak ostatecznie PSG nie zgodziło się na sprzedaż swojego asa. Tym samym Francuz zagra na Parc des Princes do końca przyszłego sezonu i wszystko wskazuje na to, że nie przedłuży kontraktu obowiązującego do 30 czerwca 2022 roku. A to oznacza, że już w styczniu będzie mógł podpisać wstępną umowę z Realem.
Mbappe o marzeniach
Sam zainteresowany postanowił odnieść się do wydarzeń ostatnich dni na Instagramie, zamieszczając wymowny wpis na InstaStory. „Szanuję, mój bracie, twój profesjonalizm. Odłóż swoje marzenia na później, życie jest piękne, a ty jesteś najlepszy” – wiadomość takiej treści udostępnił snajper PSG, dołączając w tle piosenkę „Dream On” zespołu Aerosmith. Po pewnym czasie niespełna 23-letni zawodnik usunął jednak nagranie.
Czytaj też:
„Zabiegaliśmy o niego od maja”. Duży i ważny transfer Rakowa Częstochowa