Pod koniec sierpnia na Białorusi rozpoczęły się ćwiczenia wojsk łącznościowych. To jeden z etapów rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad 2021, które oficjalnie mają się odbyć od 10 do 16 września. Zapad 2021 został wymieniony w kontekście chęci wprowadzenia przez rząd stanu wyjątkowego na terenie Podlasia i Lubelszczyzny przy granicy polsko-białoruskiej. Zapad to jednak cykliczne ćwiczenia, które wcześniej odbywały się w 2017, 2013 i 2009 r.
Manewry wojskowe odbędą się na siedmiu poligonach blisko Polski. Generał Waldemar Skrzypczak tłumaczy w rozmowie z redakcją Wprost.pl, że celem takich manewrów jest kompleksowe sprawdzenie wszystkich systemów dowodzenia i ostrzegania. Według byłego dowódcy Wojsk Lądowych podczas ćwiczeń ma zostać przetestowane wszystko to, co znajdowałoby się w planach, gdyby doszło do wojny.